Overlay

Zdrowotne mailingi, odchudzanie i tłuszcze

Witajcie. Przyszedł na maila kolejny „pro-zdrowotny” mailing pod tytułem „alkotax  -powiedz ‘nie’ nałogowi”. Według malingowego autora, alkotax zlikwiduje pociąg do alkoholu, odbudowuje uszkodzone komórki wątrobowe, usuwa toksyny z organizmu i uspokaja system nerwowy – a przy tym uwaga nie posiada smaku ani zapachu. Wow! – chciałoby się wykrzyknąć ze zdumienia z angielska.

Czy takiej – w sumie spamerskiej – wiadomości można wierzyć, gdy nawet nie zamawialiśmy takich rewelacji-informacji. Coraz mocniej atakują nas reklamy w postaci maila, który adresowany jest „zupełnie przypadkiem” na nasz adres. Kolejny spam, który regularnie dostaję, to ten reklamujący cannabis oil.

Modne konopie, już nie nielegalne

Gdyby wierzyć autorowi po raz drugi, kapsułki z wysoko skoncentrowanym olejkiem z cannabis zregenerują nam „za 28 dni” (za? a nie w ciągu?) nasze chrząstki i stawy. Co ciekawe, taką samą czcionką zredagowany jest kolejny – ale tym razem w temacie „suganorm”. Tym razem dowiadujemy się że cudowny środek ma stabilizować poziom cukru i normalizować produkcji insuliny. Z tego wszystkiego widać, że niezamawiane wiadomości poczty elektronicznej wysyłane w ciemno – zapewne w tysiącach czy milionach egzemplarzy – zalewają nas jak niegdyś ulotki wysypujące się ze skrzynek pocztowych w klatkach schodowych i to, że nawet  autorzy nie liczą na to, że odpowiemy, stosując jednak statystyczną krzywą Gaussa mogą spodziewać się zysków z jednego promila adresatów „z łapanki” ,  która da się nabrać na te szarlatańskie sztuczki.

Co innego jednak gdy jesteśmy zapisani na listę mailingową wydawnictwa autora publikatora dziedziny medycyny fizjologii czy farmakologii. Wiadomo że każdy z nas chciałby żyć 100 lat. Lekarz który wynalazł by lekarstwo na długowieczność stałby się z miejsca milionerem. Dlatego też wszystkie nowości z pogranicza medycyny i farmakologii fizjologii i odżywiania, stanowią jeden z filarów każdego portalu. Z nią wręcz całe portale poświęcone zdrowiu, bo za zdrowie każdy oddałby majątek. I  tak tworzą się fortuny lekarzy.

Jesteśmy rozsądni. Nie wierzymy w rewelacje zawarte w reklamach pod tytułem lekarze są zbulwersowani. Nie ufamy sensacyjnym doniesieniom o nowej niesamowitej diecie. A jednak, jesteśmy czujni nasłuchujemy gdy pojawiają się porady dotyczące chociażby odchudzania.

Bo obok długowieczności utrata wagi jest drugim wiodącym najpopularniejszym tematem dotyczącym zdrowia dla osób zdrowych.

O zdrowym odchudzaniu w kontekście uprawiania sportu pisaliśmy już poprzednio, warto to przeczytać.

Tak naprawdę generalne zasady dotyczące odchudzania wydaje się banalnie proste: wystarczy spalić więcej kalorii, niż dostarczamy swojemu organizmowi, wtedy bilans energetyczny będzie ujemny.

Czy tłuszcze są szkodliwe?

Panuje przykładowo obiegowa opinia, iż należy ograniczać albo wyeliminować całkowicie tłuszcz z diety, aby schudnąć. Takie błędne przekonanie wynika prawdopodobnie z tego że 1 g tłuszczu dostarcza 9 kilokalorii, podczas gdy węglowodany w tej ilości dostarczają jedynie 4 kilokalorii. Ponadto zostaniemy namówienie na szybką dietę pod hasłem szybkie zrzucenie samej tkanki tłuszczowej na przykład zgub 5 kg zaledwie 2 tygodnie, to należy pamiętać że 5 kg jedynie 500 gramów stanowić będą tłuszcze. Pozostała część tych 5 kg to woda oraz nasza masa mięśniowa. Pamiętajmy że organizm będzie pozbywać się równocześnie wielu potrzebnych składników mineralnych i witamin, przez co będziemy słabsi.

odchudzanie

Warto zachować świadomość tego iż podczas diety mózg otrzymuje sygnał o zmniejszonej ilości dostarczonego pożywienia, dlatego natychmiast przychodzi na tryb głód co całkowicie zmienia metabolizm, nie spalając tłuszczu tak jak zwykle. Paradoksalnie – podczas głodówki mózg stara się oszczędzać kalorie i odkładać się „na gorsze czasy” – jak widać trudno będzie schudnąć, gdy organizm jest nastawiony na odkładanie tkanki tłuszczowej

 Ta mądra strategia, jako owoc pewnej ludzkiej ewolucji ,chroni nas jako homo sapiens przed wyginięciem. Natomiast podczas diety ciało daje sygnał jestem w trybie przetrwania. Dlatego też nie chudniesz, chociaż mało jesz.

A wracając do tłuszczów. Czy są one szkodliwe? Dieta uboga w tłuszcze oznacza ryzyko obniżenia poziomu testosteronu, który jest ważny nie tylko dla mężczyzn lecz także dla kobiet! Dzieje się tak dlatego, iż do produkcji hormonów płciowych potrzebne są tłuszcze.