Dzisiaj zajmiemy się krytycznie mailingiem, który otrzymałem onegdaj. Można go zakwalifikować do działu „zdrowie i odchudzanie” albo „zdrowa dieta” , zdrowi odżywianie. Więc do rzeczy.
Autor pisze tak: Szanowny Czytelniku,
Niektóre związki występujące w olejkach aromatycznych mogłyby przyczynić się do zwycięstwa nad nowotworami. To wymaga wyjaśnienia.
Zapewne to wymaga wyjaśnienia, bo same słowa i tezy nie poparte dowodami mogą nie wystarczyć.
Olejki aromatyczne a chemoterapia?
Olejki aromatyczne zawierają związki chemiczne, które działają tak samo jak chemioterapia i radioterapia. Godna odnotowania różnica polega na tym, że -nie niszczą one zdrowych komórek.-
To cud, którego onkologom nie udaje się osiągnąć. Stosując chemioterapię i radioterapię, walczą z guzami nowotworowymi. Ale jednocześnie wywołują tyle szkód w zdrowych komórkach, że często
są zmuszeni ograniczyć lub w ogóle wstrzymać leczenie, żeby nie zabić pacjenta. I to wtedy właśnie, zbyt często, guz bierze górę.
Ale olejki aromatyczne mogłyby nie mieć tej wady.
Czytaj też – Zdrowotne mailingi odchudzanie i tłuszcze
Zalety i wady chemioterapii i radioterapii w leczeniu raka
Radioterapia i chemioterapia walczą z rakiem, wywołując nadprodukcję wolnych rodników w komórkach nowotworowych.
To prawda – tak działa radioterapia. Promieniowanie jonizujące używane w radioterapii uszkadza DNA komórek nowotworowych, ale w procesie tym powstają również reaktywne formy tlenu, czyli wolne rodniki. Te wolne rodniki atakują i uszkadzają DNA, białka i lipidy w komórkach, prowadząc do ich śmierci. Ale jest to zaleta w odniesieniu do komórek nowotworowych, które chce się zniszczyć. I w taki sposób, przynajmniej częściowo, działają chemio- i radioterapia – obie mają zmniejszyć wielkość guzów.

Problem polega na tym, że terapie te nie są skierowane wyłącznie przeciwko komórkom nowotworowym. Niszczą one wszystkie komórki, które dzielą się szybko. Co prawda, w organizmie mamy wiele komórek, które szybko się dzielą, niekoniecznie nowotworowych: komórki krwi,komórki odpowiadające za wzrost włosów i regenerację nabłonka jelit (wewnętrznej błony jelitowej), komórki kubeczków smakowych i komórki węchowe. Wszystkie one odnawiają się w przeciągu kilku dni. Radioterapia i chemioterapia działają niszczycielsko na wszystkie te komórki, co tłumaczy, dlaczego osoby leczone onkologicznie tracą włosy, mają mdłości itd.
Gdyby spisać wszystkie niepożądane skutki uboczne chemioterapii i radioterapii, łatwo można spostrzec, że wszystkie te problemy związane są z niszczeniem szybko odnawiających się komórek.
- stracić włosy
- cierpieć na infekcje spowodowane zniszczeniem białych krwinek,
- cierpieć na anemię spowodowaną zniszczeniem czerwonych krwinek,
- cierpieć na krwotoki z powodu zniszczenia płytek krwi,
- stracić smak i węch z powodu zniszczenia komórek zmysłowych w ustach i nosie,
- cierpieć na biegunkę, problemy trawienne i niewłaściwe
- wchłanianie substancji odżywczych w związku ze zniszczeniem komórek
- nabłonka w jelitach.
Zgoda, naukowcy nie mają wątpliwości że leczenie zwane chemioterapią niszczy również zdrowe tkanki i komórki w organizmie. Mechanizm „wolnych rodników” opisany powyżej jest zgodny z prawdą.
Na temat minerałów pisaliśmy już poprzednio – minerały i ich rola – magnez
Od pięćdziesięciu lat badacze starają się udoskonalić sposoby leczenia, żeby działały bardziej selektywnie, i w ten sposób uniknąć tych trudnych problemów. Ale postępy są bardzo powolne.
Niepożądane skutki uboczne zmieniają się w zależności od osoby i rodzaju leczenia, ale zawsze występują, przynajmniej w pewnym stopniu.
zalety olejków aromatycznych w leczeniu nowotworów
Olejki aromatyczne to mieszaniny związków dwojakiego rodzaju: terpenoidów i fenylopropanoidów. A tak się składa, że wiele terpenoidów także wyzwala produkcję wolnych rodników w komórkach nowotworowych (a dokładniej: w mitochondriach komórek nowotworowych). A takie właśnie jest działanie chemio- i radioterapii.
Wolne rodniki niszczą komórkę. W wystarczającej ilości są w stanie ją zabić.
Ale w odróżnieniu od radio- i chemioterapii, niektóre terpenoidy występujące w olejkach aromatycznych, np. kariofylen, wyzwalają nadprodukcję wolnych rodników w komórkach nowotworowych, -nie zwiększając jednocześnie stresu oksydacyjnego, czyli ilości wolnych
rodników, w komórkach normalnych-.
Ponadto, różne badania wykazują, że terpenoidy oraz frakcje aromatyczne często występujące w olejkach aromatycznych mogą -wyzwolić proces naturalnego obumierania komórek nowotworowych
-(apoptozę) oraz -zmniejszyć unaczynienie guza -(czyli powstawanie naczyń krwionośnych odżywiających guz, a zatem przyśpieszających jego wzrost).
Atyangiogeneza – czy to remedium na raka?
To działanie przeciwko naczyniom krwionośnym – zwane w języku medycznym „antyangiogenezą” – to cel w walce przeciwko nowotworom, niczym Święty Graal. Wydawało się, że został osiągnięty
dziesięć lat temu wraz z opracowaniem nowego leku, Herceptin, ale okazał się on kompletnie bezskuteczny w leczeniu pacjentów. Olejki aromatyczne są dobrze wchłaniane przez organizm (bioprzyswajalność)
Ponadto, jeszcze jedną zaletą olejków aromatycznych jest łatwość, z którą są przyswajane przez organizm. Jest to związane z charakteryzującą je niską masą cząsteczkową przy jednoczesnym braku biegunowości. To powoduje, że są łatwo przyswajalne zarówno drogą wewnętrzną (poprzez ich połykanie), jak i poprzez wdychanie lub stosowanie na skórę. Temu właśnie zawdzięczają wielką bioprzyswajalność.
Podejdźmy rzeczowo do tematu, jaki jest stan wiedzy na temat roli olejków aromatycznych w zwalczaniu nowotworów? To miejsce na drugą część opracowania.
Źródła zewnętrzne : https://www.zwrotnikraka.pl/napromienianie-onkologiczne-rodzaje